Wprowadzenie do spółki rodzinnej zewnętrznego inwestora z pewnością powinno zostać poprzedzone analizą prowadzonego rodzinnie biznesu. Rodzina powinna zabezpieczyć te aktywa i majątek, które nie są niezbędne dla celów prowadzenia podstawowej działalności gospodarczej, przenosząc je w określonych sytuacjach, do odrębnych podmiotów lub zabezpieczając w inny sposób.
Dalej, założyciele powinni zdefiniować wartości i zasady, zgodnie z którymi przez lata budowali firmę i zagwarantować sobie, że zostaną one zaaprobowane przez inwestora, który zobowiąże się umownie do ich respektowania.
Wymagane będą również daleko idące zmiany w aktach założycielskich, statutach czy umowach spółek, w szczególności w zakresie podziału kompetencji pomiędzy poszczególnymi organami, określenia większości głosów wymaganych dla podejmowania kluczowych dla spółki decyzji, jak również wprowadzenia elementu nadzoru w spółce, tak, żeby wspólnicy mieli możliwość efektywnego kontrolowania prowadzonej przez spółkę działalności.
Zmiany korporacyjne stanowią istotny element negocjacji z inwestorem zewnętrznym, a określenie nowych zasad ładu korporacyjnego jeszcze przed rozszerzeniem kręgu udziałowców, prawdopodobnie pozwoli na uniknięcie sporów w tym zakresie na dalszym etapie.